Annie Gray/unsplash.com
Codziennie patrząc w lustro kochasz siebie mniej. Zauważasz coraz więcej wad, a zalety stają się prawie niewidoczne. Zadajesz sobie pytanie "Kim jesteś?", jednak nigdy nie słyszysz odpowiedzi. Oczy zalane łzami, serce pęknięte, ranione latami. Nie ma wyjścia z tej ciemnej pustki, wszystkie gwiazdy przestały świecić.